110
BLOG
BLOG
Schetyna Grzegorz rzuca się jak ryba na haczyku. To votum nieufności do rządu, to votum nieufności do jakiegoś ministra i nic tak naprawdę nie doprowadzone do końca. Ten człowiek miota się od ściany do ściany, to Bruksela to Wrocław, tu ośmiorniczki, tam szampan i olśniewający uśmiech. Wręcz powalający rządy UE, czy poszczególnych państw na kolana, ale efekty tej jego ciężkiej pracy "mniej niż zero". No chyba nikt nie sądził że z zera coś wyniknie?