Więc to już dziś, ten "wielki" dzień. Dzień w którym UB, SB, PO, .Nowoczesna i zwyczajna lewica udowodnią PiS iż są potęgą. Oczywiście sprzyjające im media nawet się nie zająkną że na ten marsz "wolności" pracownicy zostali zaszantażowani i omamieni. Że mają wybór albo iść na grilla , albo jechać na marsz i dostać, a to dwa dni wolne, a to pokazać poparcie dla swoich lokalnych samorządów, a co za tym idzie utrzymać się w pracy czy dostać podwyżkę. Niech się jednak nie łudzą, to nie dla nich ma być ta wolność, to ma być wolność dla "wolnej amerykanki" ich kolesiów z w/w partii i byłych ubeków oraz esbeków. Ma ten marsz pokazać że krzywda się dzieje za rządów PiS, bo ludzie dostają na dzieci 500+ , a taki Mazguła będzie musiał żyć za "marną" emeryturę, a jego koledzy byli ubecy i esbecy to nawet za jakieś grosze. Bo jak nazwać życie za 2 (dwa) tysiące emerytury. Nikt , z dziennikarzy Polsat TVN czy GW nie zająknie się że za te marne 2 tysiące, a w większości mniej żyją ludzie którzy za czasów PRL pracowali na swoje emerytury po 40 i więcej lat. Dają radę? Dają bo nie przyzwyczaili się do brania pełnymi garściami z państwowej kasy, nie zapijali kawioru szampanem, czy jak to było za rządów PO & PSL ośmiorniczek najlepszymi trunkami. Tego chcą Polacy? Aby świnie znów dobrały się do koryta, a reszta tylko czekała kiedy nastąpi koniec Polski?
91
BLOG
Komentarze