No i znowu mamy powtórkę z rozrywki. Znowu wezwani świadkowie, oczywiście dyrektorzy, zasłaniają się nie pamięcią. Kurcze to się naprawdę robi cyrk, a nie przesłuchania świadków. Świadków, którzy można tak powiedzieć trzymają nasze życie w garści, trzymają lub trzymali. Bo jak inaczej nazwać pracowników i to najwyższego szczebla z ULC? Nie wiem, nie pamiętam, nie interesowałem/łam się tym, nie słyszałam/łem, nie czytałem/łam, nie oglądam telewizji, nie słucham radia, nie czytam prasy. Jasny gwint skąd na tak ważnych stanowiskach tak niekompetentni ludzie ? Jak słucham tej komisji do spraw Amber Gold to mi się włos na głowie jeży, Ci ludzie tak na poważnie to mówią, a samoloty sobie na "modlitwę pańską" latają. Skandal to za mało powiedziane, żenada też liche słowo, powinni ich wywalić na zbity pysk , bo albo za łapówki dają te certyfikaty i zezwolenia, albo z nakazu z góry. No przecież niemożliwe jest aby całą prawdę o Polsce i świecie współczesnym , o ludziach, o życiu brać z komputera, a tak wygląda że Ci ludzie tylko internetem żyją, jest w internecie znaczy się prawda, nie ma w internecie znaczy się nie było. Debilizm. A najlepszy to był jak zwykle model Tuska znaczy się Sławomir Nowak, były minister w rządzie w/w , a jakże, kompetentny, jak Ci jeszcze wyżej wymienieni, ale złoty zegarek ma, chyba jeszcze ma? W komisji jest potwierdzenie że żona odebrała wezwanie na przesłuchanie, a pan Nowak żali się w RMF FM że nic nie wie, że nikt mu nic nie dostarczył, ani jemu ani żonie jego, biedaczek. No i oczywiście błysnął jak zawsze uśmiechem i humorem, a co mu zrobią, uściski przewodniczącej komisji przesyła, smska chce od niej dostać, to się z nią umówi. Hm z nią czy z komisją, a diabli wiedzą, no ale po targach udało się , pan Nowak uprzejmie zgodził się na termin 23.05.2017 i oby dał radę być. Może być ciekawie. Choć zapewne mało co się dowiemy, bo kim jest pan Nowak wobec pana P.?
